Półmetek sezonu w Supercars Championship! W najbliższy weekend Townsville 500!

Materiały prasowe / Supercars
Materiały prasowe / Supercars

To jeden z tych wyścigów, na który fani motorsportu na antypodach czekają z wypiekami na twarzy. W najbliższy weekend Townsville 500, a więc prawdziwe wyścigowe święto. Oba starty na ulicznym torze w Queensland na żywo wyłącznie w Sportklubie!

W tym roku w Townsville 500 zaplanowano dwa 250-kilometrowe wyścigi, co znacząco różni się od ostatnich startów rozgrywanych na obiekcie w Queensland. Przed rokiem odbyły się tu aż dwie rundy, co spowodowane było perturbacjami związanymi z pandemią COVID-19, obie miały jednak format SuperSprint, w każdej z nich zorganizowano więc po trzy starty. Łupem podzieli się wówczas Jamie Whincup, Scott McLaughlin i Shane van Gisbergen, którzy wygrali po dwa wyścigi.

Dla pierwszego z nich tegoroczny występ w Townsville będzie jednocześnie ostatnim na tym obiekcie. To historyczna chwila, bo Whincup to niekwestionowany „Król Północy” – wygrał tu 12 razy i żaden inny kierowca w historii nie zbliżył się nawet do tego osiągnięcia. Whincup aż 23 starty kończył w pierwszej piątce, 26 razy w najlepszej dziesiątce, a wszystkich wyścigów w Queensland rozegrano dotychczas… 29. Aż przez 522 okrążenia był liderem wyścigu, a drugi w tej klasyfikacji Mark Winterbottom może poszczyć się „ledwie” 212 „kółkami” na prowadzeniu.

Czy w sobotę i niedzielę Jamie Whincup „podkręci” te nieprawdopodobne liczby jeszcze bardziej? W Reid Park jego najgroźniejszym rywalem wydaje się… kolega z zespołu Red Bull Ampol Racing, Shane van Gisbergen, który również lubi startować na północy. Dotychczas wygrywał tu pięciokrotnie, a w sumie jedenaście startów kończył na podium.

van Gisbergen genialnie rozpoczął bieżący sezon, wygrywając sześć pierwszych wyścigów. Później nieco wyhamował, choć tylko raz wypadł poza pierwszą siódemkę, trudno więc mówić, że spisywał nie słabiej. Dwa ostatnie wyścigi znów zakończyły się jednak jego zwycięstwami, dzięki czemu jeszcze bardziej umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej i na półmetku sezonu ma już ponad 200 punktów przewagi nad Jamie’em Whincupem. Czy w weekend dopisze do tego dorobku kolejne bardzo cenne „oczka”? Oba wyścigi Townsville 500 w sobotę i niedzielę na żywo w Sportklubie!

Tegoroczna rywalizacja w Reid Park odbędzie się już po raz czternasty. Pierwszy wyścig w Townsville miał miejsce w 2009 roku i od tamtej pory obiekt ten na stałe wpisał się w kalendarz Supercars Championship. Tylko pięciu kierowców uczestniczyło we wszystkich dotychczasowych wyścigach i wystartuje również w najbliższy weekend: Jamie Whincup, Shane van Gisbergen, Mark Winterbottom, James Courtney i Fabian Coulthard. Na drugim końcu szali pojawili się Will Brown i Brodie Kostecki – dla obu kierowców Erebus Motosport będzie to debiut w Townsville w Supercars Championship.

Ostatni wyścig, który miał miejsce w Reid Park zakończył się w nieprawdopodobnych okolicznościach. van Gisbergen startował do niego z dwunastej pozycji, a mimo tego jako pierwszy przekroczył linię mety. Czy w najbliższy weekend będziemy świadkami równie ciekawej rywalizacji?

Plany transmisyjne Sportklubu z Townsville 500:
1. wyścig – sobota 10 lipca, godz. 6:50 (na żywo)
2. wyścig – niedziela 11 lipca, godz. 6:50 (na żywo)

ZOBACZ WIDEO: Myśli o NBA kuszą! – wywiad z Adamem Waczyńskim

Źródło artykułu: