Sylwester to czas świętowania, pożegnania starego roku i powitania nowego. Towarzyszą temu spotkania ze znajomymi, taneczne zabawy, alkohol, a także odpalanie fajerwerków i petard. Tak jest co roku i nie inaczej będzie najbliższej nocy.
W tej sprawie zaapelowała do swoich fanów Paulina Piątek. Żona napastnika reprezentacji Polski Krzysztof Piątek dodała wpis, który dotyka tematyki odpalania fajerwerków w noc z 31 grudnia na 1 stycznia.
"Bardzo proszę, abyście jutro pomyśleli o zwierzakach. Nasz Bobo musi brać leki, jest taki wystraszony. Niektóre zwierzęta umierają ze strachu. W dosłownym tego słowa znaczeniu" - napisała na InstaStory Paulina Piątek. Dodała też wpisy w językach angielskim i włoskim.
Coraz więcej osób rezygnuje z odpalania fajerwerków właśnie z troski o zwierzęta. Alternatywą są zimne ognie, które nie wywołują głośnych eksplozji.
Czytaj także:
Koniec spekulacji. Cristiano Ronaldo znalazł nowy klub
Barcelona wraca do gry. Jak wypadnie po przerwie?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu