Wielkie święto w rodzinie Dawida Kubackiego. Od teraz 6 stycznia na zawsze będzie dla niego dniem szczególnym. Właśnie wtedy na świat przyszła jego córka, Majka.
"Witaj na świecie Majeczko" - napisała w mediach społecznościowych Marta Kubacka, żona naszego skoczka, która pochwaliła się zdjęciem córeczki. Post szybko polubiły tysiące fanów, a pod nim pojawiła się lawina komentarzy z gratulacjami.
Dla pary, która wzięła ślub w 2019 roku, to drugie dziecko i... druga córka. Pierwsza ma na imię Zuzanna.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?
Lider klasyfikacji Pucharu Świata w skokach narciarskich nie był przy żonie podczas porodu, gdyż przebywa aktualnie w Austrii, gdzie rywalizuje w 71. Turnieju Czterech Skoczni.
Ostatnie zawody na skoczni w Bischofshofen odbędą się właśnie w piątek 6 stycznia. "Dzisiaj już możesz ściskać swoje łapcie za Tatę razem z nami" - dodała żona naszego skoczka w komentarzu.
Kubacki może dostać skrzydeł w walce o triumf 71. TCS. Aktualnie zajmuje drugie miejsce tracąc do liderującego Norwega Halvora Egner Graneruda 23,3 punktu. Czy 6 stycznia będzie dla niego podwójnie szczęśliwym dniem?
Początek finałowego konkursu 71. Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen w piątek o godzinie 16:30. Transmisja w TVN, Eurosporcie, na platformie Pilot WP, a relacja tekstowa skok po skoku w serwisie WP SportoweFakty -->> TUTAJ.
Zobacz także:
Czy to może pomóc Kubackiemu wygrać? Małysz wskazuje ostatnią szansę
To dlatego trenerzy i zawodnicy ryzykują? Odsłaniamy kulisy kontroli skoczków narciarskich