"Wywijał do rana". Tak bawił się mistrz olimpijski

Tradycyjny Bal Mistrzów Sportu za nami. Po oficjalnej części gali, podczas której poznano sportowca roku, przyszedł czas na zabawę. Jak donosi "Fakt", niemal do samego rana na parkiecie wywijał Dawid Tomala.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Dawid Tomala z partnerką PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Dawid Tomala z partnerką
Organizowany przez "Przegląd Sportowy" bal to coroczna gala, na której przyznawane są nagrody w plebiscycie na najpopularniejszego sportowca. W tym roku największe uznanie kibiców zdobyła tenisistka Iga Świątek, która wyprzedziła żużlowca Bartosza Zmarzlika i kapitana piłkarskiej reprezentacji Polski, Roberta Lewandowskiego.

Po zakończeniu oficjalnej części gali przyszedł czas na zabawę. Bal Mistrzów Sportu przyciągnął sporo sportowców, którzy tradycyjnie bawili się do białego rana. Na tych najbardziej wytrwałych czekała jajecznica, co jest stałym elementem balu.

Sportowcy świetnie się bawili. Na parkiecie wywijał między innymi mistrz olimpijski z Tokio w chodzie, Dawid Tomala. "Tańczył prawie do rana" - podsumował "Fakt".

Co roku plebiscyt cieszy się dużym zainteresowaniem kibiców, którzy wybierają najpopularniejszego sportowca. To dla zawodników okazja do świetnej zabawy. Na jeden dzień mogą zapomnieć o reżimie treningowym i pokazać swoje taneczne umiejętności.

Czytaj także:
Dziennikarz zdradził, kto najlepiej bawił się na balu. "Był gwiazdą"
Niesamowite. Zobacz, jak spędził piątek i sobotę Szymon Marciniak

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×