Już w niedzielę o 21:00 FC Barcelona gra jeden z najważniejszych meczów sezonu. Ich rywalem będzie Sevilla FC. Zwycięstwo może przybliżyć Dumę Katalonii do upragnionego mistrzostwa kraju.
Wszystko dlatego, że po raz kolejny Real Madryt przegrał ze zdecydowanie niżej notowanym rywalem. Królewscy w niedzielę ulegli Mallorce 0:1. W przypadku niedzielnej wygranej FC Barcelony, traciliby już do nich 8 punktów.
Kluczem do zwycięstwa będzie z pewnością postawa Roberta Lewandowskiego. Polak w tym sezonie Primera Division strzelił już dla swojej drużyny 14 bramek. Gra Dumy Katalonii w dużej mierze opiera się właśnie na nim.
Ten, gdy przyjechał na stadion Barcelony, wyglądał bardzo pewnie. A furorę zrobił także jego strój.
Piłkarz Blaugrany przyjechał na Camp Nou w czarnej ramonesce. Do tego ubrał spodnie tego samego koloru oraz białą koszulkę. Prezentował się bardzo stylowo.
Czytaj więcej:
Niespodziewany bohater. Kibice Lechii wybrali go zawodnikiem meczu
ZOBACZ WIDEO: To byłby ciekawy powrót do Polski. "W grę wchodzą dwa kluby"