Co za słowa! Tyson popłakał się po mowie ojca Fury'ego

Mike Tyson to legenda i człowiek bardzo szanowany za dokonania w światowym boksie. Nic więc dziwnego, że Amerykanin wzruszył się, gdy w bardzo miły sposób wypowiedział się na jego temat John Fury.

RS
Mike Tyson Getty Images / Francois Nel / Na zdjęciu: Mike Tyson
Mike Tyson zadebiutował na światowych ringach w 1985 roku i od razu stał się postacią, na którą zwracali uwagę bokserscy promotorzy. W wieku zaledwie 20 lat sięgnął po tytuł mistrzowski federacji WBC. Potem aż do 2005 roku stoczył wiele walk, zanim zakończył zawodową karierę.

Żelazny Mike stał się ulubieńcem dla wielu ludzi. Podziwiał go m.in. John Fury, który jest ojcem utytułowanego boksera Tysona Fury'ego. Podczas nagrania podcastu dla Boxing Arabia Fury senior po raz pierwszy w życiu osobiście spotkał swojego idola.

John Fury wystawił Tysonowi piękną laurkę. - Obserwowałem tego człowieka, odkąd został zawodowcem na początku 1985 roku. Widziałem wszystko, co zrobił. Nie miałem pieniędzy, nie miałem elektryczności, bieżącej wody, miałem tylko generator na benzynę, który trzeba było pociągnąć za sznurek, żeby zadziałał. Kiedyś wstawałem dziesięć po trzeciej nad ranem, włączałem generator i byłem gotowy na to, aby oglądać jak ten facet kołysze się w ringu - powiedział Brytyjczyk.

Fury wzruszył Tysona, gdy wspomniał Cusa D'Amato. To człowiek, który wprowadził Amerykanina na zawodowy ring. Był dla niego jak ojciec. W pewnym momencie Żelazny Mike nie wytrzymał i poprosił o przerwanie wywiadu. Po wznowieniu rozmowy Fury wyznał, że zdecydował się nadać imię swojemu synowi na cześć swojego idola. W trakcie tej przemowy oczy Tysona zrobiły się wilgotne, a na jego twarzy pojawiły się łzy. Wielki mistrz wzruszył się.

- Czekałem 35 lat, żeby spotkać tego człowieka. Powiedziałem: usłyszcie te słowa. Fury nie tylko będzie żył. Będzie miał siedem stóp wzrostu. Będzie następnym mistrzem świata wagi ciężkiej, a na imię będzie miał Tyson - stwierdził Fury senior.

Zobacz reakcję Mike Tysona na słowa Johna Fury'ego (od 3 min. 30 sek.)

Czytaj także:
Iga Świątek poznała rywalkę w Wimbledonie. Polski mecz na horyzoncie
Hubert Hurkacz poznał drabinkę Wimbledonu. Wielka gwiazda na drodze Polaka

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ cudne uderzenie. Ręce same składają się do braw
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×