"Niesamowicie modne". Zwróciłeś na to uwagę w stroju Świątek?

Rywal już prawie cieszył się z punktu. I wtedy Hurkacz zrobił to [WIDEO]

Nie było innej opcji. Po tym wydarzeniu wszyscy mówili o polskiej tenisistce, Idze Świątek. W meksykańskim Cancum, przed WTA Finals, raszynianka zrobiła furorę.

W nocy z piątku na sobotę uczestniczki turnieju wzięły udział w ceremonii losowania. I wszystkie oczy zwrócone były na Polkę, która zaskoczyła swoją kreacją.

22-latka zachwyciła. Wybrała czerwoną sukienkę z odsłoniętymi plecami. - Jak kobieta pokazuje się w tłumie w czerwieni, to zawsze przyciąga wzrok. Ten element niesamowicie "zagrał" - przyznała rozmowie z "Faktem" stylistka Ewa Rubasińska-Iahiro.

ZOBACZ WIDEO: Medalistka olimpijska zachwyca w ciąży. Co za kreacja!

Żadna z pozostałych tenisistek nie zdecydowała się na tak odważny kolor. - Zrobiło to takie wrażenie, że Iga była centralną postacią uroczystości, a reszta zawodniczek to jej pomocniczki - dodała Rubasińska-Iahiro.

- Inne tenisistki też były notabene bardzo ładnie ubrane, natomiast wygląda to tak, jakby jej asystowały - przyznała.

Pozostałe zawodniczki zdecydowały się na odcienie bieli czy koloru kremowego. Świątek poszła w zupełnie odmiennym kierunku. - Ubrała bardzo energetyczny odcień czerwieni. To jest marzenie kobiety, by być zauważona pierwszą i to się udało - oceniła stylistka.

Zwróciła uwagę na jeden, ale za to mocno rzucający się w oczy szczegół. - Ubrała się w bardzo nowoczesnym stylu z "ciekawostką" na plecach w postaci fasonu. Postawiła na kobiecość, ale w najlepszym wydaniu tego słowa. Odkrycie pleców jest niesamowicie modne - przyznała ekspertka.

W jej ocenie to nadal "hot dodatek" przy całym stroju. Znalazła też wisienkę na torcie. - Bardzo ważne były buty. Prosto ze wszystkich ostatnich Fashion Week-ów - wyjaśniła.

- Fryzura i makijaż dopełniły wizerunku fajnej, nowoczesnej i eleganckiej kobiety z odrobiną nonszalancji - zakończyła.

Uroczyste losowanie grup WTA Finals 2023 odbyło się w piątek. Iga Świątek znalazła się w grupie Chetumal, w której jej przeciwniczkami będą Amerykanka Coco Gauff, Tunezyjka Ons Jabeur i Czeszka Marketa Vondrousova.

Pierwszą przeciwniczką Świątek w Turnieju Mistrzyń będzie Marketa Vondrousova. Organizatorzy poinformowali, że ich pojedynek odbędzie się w poniedziałek (30 października) o godz. 23:00 naszego czasu.

Zobacz także:
Mistrzyni nie zgadza się ze Świątek. "Przesada"
Nagrano Świątek. Wideo krąży już po sieci