Audycję w Chilli Zet prowadzi Maks Behr, który jest modelem. Od jakiegoś czasu realizuje się też w mediach i można go zobaczyć m.in. w programie "Co za tydzień" w stacji TVN.
Do audycji "Zza kulis" udało mu się zaprosić Anne Lewandowską. Poza rozmową, namówił byłą karateczkę na "szybkie strzały". Musiała wybierać między dwiema opcjami.
Dzięki czemu można było się dowiedzieć, że Lewandowska woli chodzić w płaskim obuwiu niż na obcasach. Zadziwić mogło, że z zestawu "bachata czy karate?" wybrała to pierwsze. Choć ostatnio faktycznie bliżej jej do tańca.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
Jako "Guilty pleasure" wskazała drinka na plaży i wyznała, że mając do wyboru film i książkę woli jednak podcast. Trudny wybór był, kiedy prowadzący powiedział: "pierogi czy paella?". Okazało się, że mimo wszystko Lewandowska wybierze z tego zestawu polską kuchnię.
- David Beckham czy Gerard Pique? - zapytał Maks Behr. Fit-influencerka nie wahała się długo. - Pomidor! Robert Lewandowski - odparła. Ta odpowiedź może ucieszyć jej męża.
Czytaj też:
Podpadła Xaviemu. W Hiszpanii głośno o tej dziennikarce
Zapomniał, że jest na żywo. Wściekł się przed kamerą