Wiosna i lato są wyjątkowym czasem dla katolików. To właśnie wtedy rusza sezon na pielgrzymowanie, a więc podróże, które mają na celu pogłębienie i umocnienie wiary. Każdy wierny odbywa ją w innej intencji. Niekiedy jest to droga ku zdrowiu, innym razem odkupienie win, czy też bardziej przyziemne cele - jak zdanie egzaminu lub znalezienie nowej pracy.
W Polsce najpopularniejszą pielgrzymką jest bezwątpienia ta na Jasną Górę. Piesze wędrówki są często wyczerpujące i trudne. W takich momentach trzeba być bardzo zdeterminowanym i odnaleźć w sobie bardzo dużą siłę, żeby się nie poddać i dotrzeć do celu.
Pewnie niewiele osób wie, że jedną z osób, która regularnie to praktykuje jest Tomasz Adamek. Legendarny polski bokser ruszył w pielgrzymkę do "amerykańskiej Częstochowy", czyli Doylestown w stanie Pensylwania. Trasa liczy ponad 120 kilometrów!
ZOBACZ WIDEO: Dyrektor KSW o przyszłości Parnasse'a, Ziółkowskiego, Materli i słowach Janikowskiego
I to nie pierwszy zresztą raz, kiedy wojownik z Żywca udał się na pielgrzymkę. Były zawodowy mistrz świata organizacji IBF i IBO w wadze junior ciężkiej nigdy nie krył się z tym, że jest głęboko wierzącą osobą.
Wystarczy przypomnieć chociażby jego wpis z sierpnia 2023 roku, kiedy to po raz kolejny pojawił się wraz z żoną Dorotą na pielgrzymkowym szlaku kosztem... wylegiwania się w ciepłych krajach i przebywania w pięciogwiazdkowym hotelu.
"Mogły być Bahamy i hotel 5*, ale wybraliśmy być razem na pielgrzymce, przebywając pieszo 120 km w słońcu i 40 stopniach czy w strumieniach deszczu. I też jest pięknie! Człowiek wiele do szczęścia nie potrzebuje. Ważne, że razem" - pisał Tomasz Adamek na Instagramie.
"Ważne, że się wspieramy w trudniejszych chwilach. Życie to kwestia wyborów, dlatego wybierajcie rozsądnie. Będąc młodym o tym nie myślimy, ale często wygodne życie oznacza samotną starość" - zaapelował były bokser.
Tomasz Adamek na każdym kroku podkreśla, że podstawowe wartości w jego życiu to rodzina oraz wiara. Jest także jedną z tych osób, która każdego docenia i cieszy się z małych rzeczy. Nie ma dla niego rzeczy niemożliwych, a kilkudniowe pielgrzymki są jego stałym punktem wiosenno-letniego grafiku.
Czytaj także:
Mamy wideo sprzed 17 lat. Poznajesz legendę polskiego MMA?
Żyje jak król. Nie ukrywa, jakie samochody ma w garażu