Ivana Knoll zyskała popularność podczas piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Chorwatka przykuła uwagę nie tylko swoją urodą, ale też sporo odkrywającymi strojami. Biorąc pod uwagę zasady panujące w tym kraju nie powinno więc dziwić, że wyróżniała się z tłumu. 31-letnia modelka była często fotografowana podczas spotkań i finalnie została wybrana miss mundialu.
Po raz pierwszy Knoll została zauważona podczas mistrzostw świata w Niemczech w 2014 roku. Pojawiła się oczywiście podczas meczów Chorwacji i już wtedy pokazała, że lubi zwracać na siebie uwagę. Sympatycy piłki nożnej i kobiecej urody z pewnością zastanawiali się, czy 31-latka pojawi się na tegorocznym Euro, gdzie zagrają jej rodacy.
Pierwsze sygnały, że zawita do Niemiec, pojawiły się już po marcowym meczu towarzyskim Chorwacji z Egiptem. Knoll umieściła wówczas na Instagramie zdjęcie z podpisem "Chodźmy na Euro 2024". Teraz postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości. Modelka umieściła w relacji na Instagramie jasny komunikat. "Jadę na Euro. Do zobaczenia na meczach" - napisała wprost.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
Swój udział w mistrzostwach Europy potwierdziła w rozmowie z niemieckim "Bildem". - Mam bilety na wszystkie trzy mecze Chorwacji w fazie grupowej. A jeśli awansują dalej, ja też tam będę! - zapewniła 31-latka. Istnieje więc spora szansa, że i tym razem modelka wyróżni się na tyle, że zostanie wybrana najpiękniejszą z kibicek.
Chorwacja podczas Euro będzie rywalizować w grupie B. Pierwsze spotkanie rozegra 15 czerwca, kiedy zmierzy się z Hiszpanią. Później wicemistrzów świata z 2018 roku czekają jeszcze mecze z Albanią (19 czerwca) i Włochami (24 czerwca). Jak do tej pory reprezentacja tego kraju dwukrotnie docierała do półfinału mistrzostw Europy. Dokonali tego w 1996 i 2008 roku.
Zobacz także:
Warta Poznań jeszcze niepewna utrzymania, trwa walka o występ kluczowych piłkarzy
Pokazali zdjęcie. "Lewy" odebrał statuetkę