Legenda dotrzymała słowa. Postawiła całej drużynie wakacje

Getty Images / Jonathan Moscrop / Na zdjęciu: Cesc Fabregas
Getty Images / Jonathan Moscrop / Na zdjęciu: Cesc Fabregas

Jak obiecał, tak zrobił. Pełniący rolę asystenta Cesc Fabregas przyczynił się do awansu Calcio Como do Serie A i zapewnił, że cała drużyna poleci na Ibizę na jego koszt. W piątek (17 maja) ich wylot do Hiszpanii stał się faktem.

W tym artykule dowiesz się o:

Po zakończeniu piłkarskiej kariery Cesc Fabregas postanowił rozpocząć kolejną. Hiszpan w ostatnim sezonie rywalizacji pełnił rolę zawodnika Calcio Como. Po odwieszeniu butów na kołek dołączył natomiast do sztabu szkoleniowego.

Efekt przyszedł szybciej niż można było się spodziewać. Mimo że Fabregas oficjalnie pełni rolę asystenta z uwagi na brak odpowiednich licencji, to właśnie on ma być najważniejszą osobą w sztabie szkoleniowym. I tym samym walnie przyczynił się do tego, że wspomniany klub w sezonie 2024/25 będzie występował w Serie A.

Po zakończonych rozgrywkach Hiszpan wygłosił przemowę. Podkreślił w niej między innymi, że zabiera cały zespół na Ibizę, a koszt wakacji pokryje z własnej kieszeni. I, jak się okazało, nie rzucił słów na wiatr.

Jeden z piłkarzy Calcio Como na Instagramie pochwalił się, że ich wylot do Hiszpanii stał się faktem. Na zdjęciu możemy zobaczyć zawodników włoskiego zespołu na tle samolotu. W dodatku gracz, który opublikował fotografię podziękował Fabregasowi właśnie za to, iż zdecydował się opłacić ich wyjazd.

Trzeba przyznać, że zawodnicy beniaminka Serie A udali się na zasłużone wakacje. Zespół zajął bowiem 2. miejsce na zapleczu z dorobkiem 73 punktów i po długiej przerwie wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech. Przypomnijmy, iż ostatni raz występował tam w sezonie 2001/02.

Przeczytaj także:
We Francji poruszenie ws. reprezentanta Polski. "Jestem zawiedziony"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

Komentarze (0)