W nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu w Colorado odbędzie się gala UFC on ESPN 59. Kibice czekają przede wszystkim na pojedynek Tracy Cortez z Rose Namajunas. Trudno wskazać faworytkę w walce w wadze muszej kobiet.
Bilans Cortez to 11 zwycięstw i jedna porażka, jednak tym razem zmierzy się z byłą mistrzynią wagi słomkowej UFC. Przygotowania do zbliżającej się walki naprawdę dużo kosztowały amerykańską zawodniczkę.
Na tradycyjnej ceremonii przed galą pojawił się niespodziewany problem. Istniało poważne ryzyko, że walka wieczoru nie dojdzie do skutku ze względu na to, że 30-latka nie spełniła limitu, wnosząc na wagę dokładnie 126,5 funta.
Cortez nie traciła czasu i postanowiła na scenie ściąć kosmyk włosów. Za drugim podejściem waga pokazała już 126 funtów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje Sabalenki. Co za widok!
Gdy finalnie okazało się, że pojedynek z Namajunas odbędzie się, Cortez zareagowała niezwykle emocjonalnie. W jej oczach pojawiły się łzy. Warto dodać, że pozostali uczestnicy gali UFC on ESPN 59 zmieścili się w ustalonych limitach wagowych.
Czytaj więcej:
Szybko pożałował. Rosjanin zgrywał cwaniaka i się doigrał