Dwa ważne wydarzenia dla Zbigniewa Bońka: urodziny żony Wiesławy Boniek i finał Euro 2024 zbiegły się w czasie. Wszystko miało miejsce w niedzielę, 14 lipca. Małżeństwo z 48-letnim stażem połączyło te dwie okazje.
Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, a od 2021 roku wiceprezydent UEFA, zabrał partnerkę swojego życia na mecz finałowy z udziałem reprezentacji Hiszpanii i Anglii. Spotkanie decydujące o tytule mistrzowskim śledzili z trybun.
Boniek zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie swojej żony z miejsc VIP-owskich stadionu w Berlinie. Na fotografii widać, że otrzymała ona tort. Uśmiech nie schodził jej z twarzy (patrz na końcu artykułu).
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Anglia zaskoczyła i jest w finale, ale czy zasłużyła? "Nie mi to osądzać"
Przypomnijmy, że państwo Bońkowie od wielu lat mieszkają w Rzymie. To tutaj w 1988 roku dobiegła końca piłkarska kariera wybitnego reprezentanta Polski. Jako ciekawostkę dodajmy, że Boniek na swoją żonę mówi "Gruba".
Były piłkarz ma dwie córki i syna. Ponadto jest szczęśliwym dziadkiem. Doczekał się sześciorga wnucząt.
Dodajmy, że tekstowa relacja live z meczu Hiszpania - Anglia dostępna jest pod TYM LINKIEM.
Zobacz także:
Miłość kwitnie. Tylko zobacz, jak na siebie patrzą