- Co miesiąc pobieram świadczenie. I jestem zadowolony z jego wysokości - powiedział w rozmowie z Onetem Marcin Gortat, który przez 12 lat grał w najlepszej koszykarskiej lidze na świecie - NBA.
Dlaczego postanowiono wypłacać co miesiąc emeryturę koszykarzom? Władze ligi zdecydowały się w pewnym momencie, że każdy koszykarz w ciągu kariery będzie odkładał część swojego wynagrodzenia na specjalny fundusz. Stało się to po tym, jak okazało się, że wielu koszykarzy po karierze bankrutowało, bo nie wiedziało, jak rozsądnie wydawać zarobione pieniądze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar wraca do gry. Odbył wyjątkowy trening
- Oczywiście te pieniądze nie wzięły się znikąd. Sam musiałem je zgromadzić. Bo każdy zawodnik występujący w NBA jest zobowiązany do tego, aby część bieżących dochodów odkładać na funduszu emerytalnym. W tej chwili wartość mojego funduszu, z którego wypłacana jest emerytura, wynosi 4,5 mln dol. Całkowicie będę mógł go zlikwidować, gdy skończę 50 lat. Wtedy te pieniądze w całości trafią do mnie - dodał 40-letni Gortat.
Były reprezentant Polski co miesiąc dostaje 8400 dolarów, co po przeliczeniu na złotówki daje 32 tys. zł (przy kursie 3,81 z 24 sierpnia). Dla porównania we wrześniu ubiegłego roku było to 37 tys. zł. Wówczas kurs dolara wynosił nawet 4,41. Widać, że emerytura Gortata przy zmiennym kursie dolara w Polsce może się wahać nawet o kilka tysięcy złotych.
Szacuje się, że Gortat w NBA zarobił około 100 mln dolarów. W najlepszej lidze świata zagrał 806 razy. Grał w takich klubach jak: Orlando Magic, Phoenix Suns, Washington Wizards oraz Los Angeles Clipers. Jako jedyny Polak w historii grał w finałach NBA. Jego Orlando Magic przegrało w 2009 roku z Los Angeles Lakers.
Od kilku lat Gortat jest na sportowej emeryturze.
Hej.