To była bardzo piękna uroczystość. Pod koniec września Konrad i Natalia wzięli ślub w otoczeniu zaproszonych gości. Ceremonia miała miejsce w samym sercu Warmii, we wsi Wilimy. Jak dowiedział się "Fakt", państwo młodzi wybrali ośrodek "Żeglarska Zatoka-Rumszewicz Sailing" nad jeziorem Dadaj.
Bukowieccy zawarli związek małżeński i teraz mogą rozkoszować się pełnią życia. Zdecydowali się bowiem odpocząć od sportu i trudów związanych z rywalizacją na lekkoatletycznych stadionach.
Nasz specjalista od pchnięcia kulą i utytułowana biegaczka wybrali się w podróż poślubną. W mediach społecznościowych pochodzący ze Szczytna 27-latek pokazał, gdzie udał się wraz z młodszą od siebie o rok żoną.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
Sportowe małżeństwo poleciało do USA. Wizyta w Nowym Jorku to zawsze jest wielkie przeżycie. Nie brakuje tu przecież miejsc, które warto zobaczyć.
A Bukowieccy zdecydowali się obejrzeć je z góry. Postanowili bowiem przelecieć nad miastem helikopterem. Mogli więc z lotu ptaka podziwiać Statuę Wolności czy uroki Manhattanu.
Pod zamieszczonym na Instagramie postem pojawiły się komentarze. Internauci byli zachwyceni wyborem miejsca podróży naszej sportowej pary. Nie zabrakło także gratulacji i życzeń wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.