Linda McMahon, znana z roli w WWE, została wybrana przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza edukacji. Jak podaje "Daily Mail", McMahon, która współtworzyła WWE z mężem Vince'em McMahonem, ma teraz wrócić na Kapitol.
Trump podkreślił, że McMahon będzie "niestrudzenie walczyć o to, by rodzice mogli podejmować najlepsze decyzje edukacyjne dla swoich rodzin".
Wybór McMahon na sekretarza edukacji wywołał przypomnienie jej kontrowersyjnych momentów w WWE. W mediach społecznościowych pojawiły się klipy z jej udziałem, w tym z legendarnym Kane'em, który wykonał na niej tombstone piledriver. Wspomnienia te przyciągnęły uwagę fanów wrestlingu.
ZOBACZ WIDEO: Gamrot wyleciał na Florydę. Daty walki wciąż nie ma
Jednak nad McMahon wisi cień nowego pozwu, który oskarża organizację o tolerowanie kultury nadużyć seksualnych. W pozwie zarzuca się, że Melvin Phillips, były pracownik WWE, wykorzystywał młodych mężczyzn. Vince McMahon, były prezes WWE, również zmaga się z oskarżeniami o handel ludźmi.
Linda McMahon ma doświadczenie w polityce, wcześniej pełniła funkcję lidera Small Business Administration w administracji Trumpa. Jej powiązania z prezydentem-elektem sięgają lat, kiedy to współpracowała z nim jako współprzewodnicząca zespołu przejściowego.
Fani wrestlingu zareagowali na nominację McMahon, przypominając jej występy w WWE (jeden z nich zobaczysz poniżej). Jeden z użytkowników żartował, że "burmistrz hrabstwa Knox, TN, wykonuje tombstone na naszej przyszłej sekretarz edukacji". Inni przypomnieli jej starcia z córką Stephanie i mężem Triple H.
Dodajmy, że McMahon wydała na kampanię Trumpa 17 mln dolarów. On sam uważa ją za "jedną z ulubionych osób wszech czasów".