Związała się z byłym piłkarzem. Jest młodsza od niego o 25 lat

Instagram / Sophia Schneiderhan
Instagram / Sophia Schneiderhan

Niemieckie media bardzo chętnie piszą o życiu prywatnym byłego reprezentanta kraju Michaela Ballacka. Związał się bowiem z kobietą, która jest młodsza od niego o 25 lat.

W tym artykule dowiesz się o:

Michael Ballack był jednym z najlepszych niemieckich piłkarzy w czasie swojej kariery. Urodził się tuż przy granicy z Polską - w mieście Goerlitz.

Dla reprezentacji zagrał aż 98 razy i strzelił 48 goli. Był wiodącą postacią w Bayernie Monachium i aż trzykrotnie był wybierany najlepszym piłkarzem roku w Niemczech.

W 2006 roku przeniósł się do Chelsea Londyn, a ściągnął go słynny Jose Mourinho. Na Wyspach Brytyjskich sięgnął po tytuł mistrza kraju i trzy razy Puchar Anglii.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem

W 2010 roku wrócił do Niemiec i związał się z Bayerem Leverkusen.

Rozstał się z żoną

Ballack ma za sobą rozwód. 15 lipca 2008 roku wziął ślub ze swoją wieloletnią partnerką Simone Lambe, z którą miał trzech synów: Louisa, Emilio i Jordiego. Para rozwiodła się w 2012 r., a w 2021 roku przeżyła wielką tragedię. Ich 18-letni wówczas syn Emilio zginął w wypadku na quadzie.

Ballack po rozstaniu z żoną przez pewien czas związany był z francuską dziennikarką Natachą Tannous. Jednak związek ten nie przetrwał i od kilku lat Ballack spotyka się z modelką Sophia Schneiderhan.

Niemieckie media często piszą o niej i podkreślają, że parę dzieli 25 lat. Ballack w tym roku skończył 49 lat i chętnie pokazuje się na wydarzeniach z Schneiderhan.

Rok temu głośno zrobiło się o nich, gdy media zaczęły pisać, że Sophia była partnerką zmarłego syna Ballacka - Emilio. Ballack postanowił się odnieść do tych plotek.

"W związku z ostatnimi doniesieniami medialnymi czuję się zobowiązany do złożenia następującego wyjaśnienia: Moja partnerka życiowa Sophia nie jest ani byłą dziewczyną mojego zmarłego syna, ani nie przyjaźniła się z nim. Podejmiemy kroki prawne przeciwko tym nieprawdziwym informacjom i prosimy o uszanowanie naszej prywatności" - napisał na Instagramie.