Wszystko zaczęło się od próby podania do tyłu Marka Beeversa. Zawodnik Millwall pomylił się w obliczeniach i posłał piłkę zbyt wysoko, aby Jordan Archer mógł spokojnie ją przyjąć i kontynuować grę.
Co zrobił dalej golkiper "Lwów" wzbudza jednocześnie ogromny podziw i lekkie niezrozumienie wśród fanów. 22-letni Szkot mógł przecież piąstkować futbolówkę na rzut rożny, nawet jeśli to było podanie od kolegi. Zamiast tego wybrał trudniejszą opcję - wybicie głową.
Zobacz wideo.
Opracował PS