Na swoim profilu na Instagramie Artur Szpilka zamieścił "odkurzone" zdjęcie, na którym prezentuje imponującą muskulaturę. - Wracam do formy - napisał.
W komentarzu do zdjęcia jeden z internautów przypomniał "Szpili", że jakiś czas temu bokser mówił w mediach o wymarzonym rywalu - to David Haye. Czy nadszedł odpowiedni moment, żeby Polak pokonał brytyjskiego czempiona?
- Teraz mam rękę w gipsie i chyba wiadomo, że trzy miesiące mam bez walki... Ale jak już będzie ok, to jestem jak najbardziej za - odpisał internaucie podopieczny trenera Ronniego Shieldsa.
Przypomnijmy, że na początku lutego Szpilka przeszedł operację lewej ręki (lekarze wycięli mu odprysk kości). Bokser wkrótce ma rozpocząć rehabilitację. W ringu pojawi się najwcześniej latem. Haye z kolei w styczniu wrócił do boksu po ponad trzyletniej przerwie, wygrywając przez TKO w pierwszej rundzie z Australijczykiem Markiem de Morim.
Opracował PB
[b]Zobacz wideo: Jakiej muzyki słucha Tomasz Majewski?
[/b]
ING BANK W tytule wpłaty proszę wpisać: „Dla Michała”
Adres zamieszkania: 87-100 Toruń ul.Jana III Sobieskiego 35/22 Czytaj całość