Rugbista Pucary, Cipriano Martinez, w pewnym momencie zamachnął się i z całej siły kopnął w głowę Juana Masiego z ekipy przeciwnej. Sędziowie wszystko widzieli i bez zastanowienia wyrzucili brutala z boiska. Incydent zarejestrowały również kamery.
[b]Zobacz.
[/b]
Masi po tym ataku został zniesiony z boiska, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń.
"Klub Pucara potępia niesportowe zachowanie podczas meczu z San Albano. Chcemy przeprosić kontuzjowanego zawodnika, klub San Albano i cały świat rugby. Pucara zamierza wyciągnąć konsekwencje wobec swojego gracza" - można było przeczytać w oświadczeniu klubu Martineza.
Jak obiecali, tak zrobili. Jak donoszą lokalne media, rugbista-chuligan został wyrzucony z drużyny i zawieszony na 99 lat, ale to nie koniec. Sprawą Martineza zainteresowała się również Międzynarodowa Unia Rugby, która nie wyklucza, że również zdyskwalifikuje sportowca dożywotnio.
Opracował PS
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: cudowna bramka Teveza