Wilfried Bony w minionym sezonie grał o wiele częściej niż w poprzednim. To jednak niewiele zmienia w kontekście jego przyszłości. Media spekulują, że 27-letni napastnik nie znajdzie się w drużynie Manchesteru City, którą będzie prowadził Pep Guardiola.
Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej dał władzom klubu kolejny argument, aby rozstać się z nim bez żalu. Piłkarz jest bohaterem afery obyczajowej w Anglii.
Pewna kobieta zamieściła na Instagramie ostry wpis. Atakuje w nim Bony'ego, że ten zrujnował życie jej siostry. Wszystko przez to, że zawodnik "The Citizens" jest ojcem jej dziecka, ale do niego się nie przyznaje.
- Jeżeli nie chcesz dzieci, to naucz się używać prezerwatywy. Wiesz, że to dziecko jest twoje i sam jej to powiedziałeś. Mówiłeś mojej siostrze, że będziesz ją wspierał i teraz absolutnie nic nie robisz - pisze kobieta, której siostra miała urodzić dziecka piłkarza.
Wilfred bony has been busy 'we don't want your money, we never have' yeah Righteo love pic.twitter.com/GPpnSQR8LW
— chris pipe (@pipeymillwall) 18 maja 2016
W dalszej części wpisu padają już ostre słowa pod adresem zawodnika Manchesteru City.
- Nie jesteś mężczyzną, jesteś wcielonym złem. Jesteś demonem chodzącym po ziemi. Nie zasługujesz na nic więcej jak spalenie w piekle.
Brytyjskie media twierdzą, że cała sprawa prawdopodobnie skończy się testem na ojcostwo. Wtedy Bony nie będzie już mógł wyrzec się dziecka.
Opracował CYK
ZOBACZ WIDEO po spadku z ligi kibice podpalili stadion