Afera w Turcji. Internauci obrażali ciężarną córkę selekcjonera

Atmosfera wokół reprezentacji Turcji przed ostatnim meczem grupowym na Euro 2016 jest fatalna. Media informują, że córka trenera Fatiha Terima - Buse Terim - stała się ofiarą brutalnych ataków kibiców na portalach społecznościowych.

 Redakcja
Redakcja
PAP/EPA

Córka Terima - znana w Turcji blogerka modowa - jest w ciąży. Po tym, jak reprezentacja prowadzona przez jej ojca przegrała z Hiszpanią (0:3), jej życie zamieniło się w piekło.

Na selekcjonera spadła krytyka, zaś na nią prawdziwa lawina "hejtu" w sieci. Buse Terim dostała na Twitterze wiele okropnych wiadomości. Niektórzy posunęli się do tego stopnia, że "życzyli" śmierci dziecku, które nosi.

Trener tureckiej drużyny przyznał, że to dla niego ogromny cios.

- Moja rodzina jest dla mnie najważniejsza na świecie. Nie pozwolę, aby ktoś ją skrzywdził. Jestem sfrustrowany i głęboko zawiedziony - powiedział na ostatniej konferencji zdenerwowany Terim.

Turcja nie zdobyła na Euro 2016 jeszcze ani jednego punktu. Media sugerują, że wpływ na słabą postawę zawodników ma przede wszystkim selekcjoner, który zamiast myśleć o drużynie narodowej, skupiał się na swojej przyszłości. Terim ma po turnieju przejąć Galatasaray Stambuł.

Kibice mają również spore pretensje do Ardy Turana, który nie spełnia oczekiwań na boisku. Piłkarz Barcelony nie radzi sobie z krytyką, dlatego zastanawia się nad rezygnacją z występów dla drużyny narodowej po zakończeniu mistrzostw.

Tureccy piłkarze we wtorek zagrają Czechami. Chcąc myśleć o awansie do 1/8 finału, muszą zwyciężyć, i to wysoko. Początek spotkania na stadionie Stade Félix-Bollaert zaplanowano na godzinę 21.

Opracował PS

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: były gwiazdor Chelsea zachwyca w Chinach. Kapitalny gol!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×