Rosyjska załoga - Aleksander Gorelow i Igor Skuridino - pomyliła się w obliczeniach wjeżdżając na "hopkę" ze zbyt dużą prędkością.
Samochód Mitsubishi Lancer Evo X dosłownie wystrzelił w górę. Po lądowaniu na przednim zderzaku uderzył jeszcze w pobocze i zaczął koziołkować.
Jak zapewniają organizatorzy, Rosjanie wyszli z kraksy bez szwanku.
Dramatyczny moment zarejestrował na swojej kamerze jeden z kibiców, a film opublikował w internecie.
Zobacz.
Zobacz także zdjęcia.
Opracował PS
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: efektowny gol... bramkarza Bayernu. Neuer jak Lewandowski!