Na kanale "Łączy nas piłka" ukazał się najnowszy odcinek z cyklu zza kulis piłkarskiej kadry. Film pt. "Nauka jazdy, nagroda dla Kuby i zdrowe batony" pokazuje, jak podopieczni selekcjonera Adama Nawałki spędzili dzień przed sobotnim meczem z Danią w ramach eliminacji do MŚ 2018 (początek spotkania na PGE Narodowym o godz. 20:45).
Bohaterami pierwszej części nagrania zostali Grzegorz Krychowiak, Kamil Grosicki i Arkadiusz Milik, którzy jechali na konferencję prasową. Samochód prowadził Łukasz Wiśniowski, dziennikarz kanału PZPN "Łączy nas piłka".
Podczas podróży Grosicki odebrał życzenia z okazji piątej rocznicy ślubu, a "Krycha" zrobił pamiątkowe zdjęcie. Internauci szybko jednak zauważyli jeden szczegół, wytykając kadrowiczom... złamanie przepisów.
Krychowiak zakpił z Obraniaka. Poszło o śpiewanie polskiego hymnu
Otóż siedzący z tyłu "Grosik" i Milik nie zapięli pasów bezpieczeństwo, co spotkało się z lawiną komentarzy kibiców. Wielu z nich nie kryło oburzenia, twierdząc, że reprezentanci powinni dawać dobry przykład.
Były także głosy troski. "Chłopaki zapinać pasy, jesteście naszym skarbem narodowym, dbać o siebie proszę" - napisała jedna z internautek.
Przypomnijmy, że niedawno głośno było o wpadce piłkarzy Liverpoolu. Podczas kręcenia filmu dla klubowej telewizji Dejan Lovren, Marko Grujić i Lazar Marković dopuścili się złamania kilku przepisów (m.in. podróżujący na tylnym siedzeniu Marković nie miał zapiętych pasów). Sprawą zajęła się policja.
Zobaczcie tę i inne sytuacje z życia kadry nagrane dzień przed batalią z Duńczykami.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
durna reportażyno
oddaj całą kasę na biedne dzieci
idioto
sam tak robisz
innym wytykasz
ćwoku
Przeciez kazdy mogl grac w pilke i zarabiac miliony , tylko co nieudacznicy najlatwiej
krytykowac . Pozdrawiam