Obrońca drużyny Shooting Stars z Nigerii, 24-letni Izu Joseph, zginął w strzelaninie, do której doszło w jego rodzinnym mieście Okaki w południowej części kraju.
Jak podały afrykańskie media, utalentowany piłkarz prawdopodobnie został trafiony pociskiem wystrzelonym z broni jednego z żołnierzy, którzy starli się z uzbrojonymi napastnikami w jednym ze sklepów.
Tragic end#Nigeria's @Official3SC defender Izu Joseph has been shot dead by soldiers in his hometown in Bayelsa State. via @AfrFootball pic.twitter.com/bMQMcICuhj
— Oluwashina Okeleji (@oluwashina) 17 października 2016
- To dla nas bardzo smutny dzień. Izu był młodym piłkarzem, z którym wiązaliśmy ogromne nadzieje. Wszyscy w klubie jesteśmy zszokowani tymi tragicznymi doniesieniami. Jesteśmy nieco skołowani różnymi wersjami na temat tego zdarzenia, ale powiedziano nam, że zabłąkana kula pochodziła od przedstawiciela nigeryjskich sił zbrojnych - powiedział dyrektor generalny Shooting Stars, Rasheed Balogu.
Joseph występował w klubie z siedzibą w mieście Ibadan od 2013 roku. Środkowy defensor był jednym z ojców sukcesu drużyny, która w 2014 r. awansowała do nigeryjskiej ekstraklasy. Rywalizuje w niej do teraz.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: była łysina, jest czupryna. Slaven Bilić przeszczepił włosy?