- Podczas sobotniego meczu eliminacji piłkarskich MŚ 2018 Albanii z Izraelem miało dojść do zamachu terrorystycznego - poinformował albański dziennik "Panorama".
Według ustaleń gazety, kilka dni temu albańskie służby antyterrorystyczne aresztowały czterech mężczyzn, którzy przygotowywali atak bombowy, do którego miało dojść w trakcie spotkania na Loro Borici Stadium w miejscowości Szkodra (120 km na północ od Tirany).
Sensacyjnych doniesień mediów nie chciała jednak potwierdzić tamtejsza prokuratura. Przyznała za to, że zatrzymane osoby regularnie odwiedzały meczet znajdujący się na przedmieściach stolicy kraju, który od roku pozostaje zamknięty.
Albania-Israel match moved over attack fears https://t.co/MddasKiTbW pic.twitter.com/QA74VZ1J00
— FRANCE 24 (@FRANCE24) 8 listopada 2016
Albańska federacja piłkarska podjęła natomiast decyzję, że mecz z Izraelem zostanie przeniesiony do Elbasanu (55 km na południe od Tirany). Rzecznik prasowy związku Tritan Kokona nie chciał komentować całej sprawy. - Zadecydowały względy bezpieczeństwa - stwierdził lakonicznie.
Niemiecki piłkarz wspierał terroryzm? Grozi mu do pięciu lat więzienia
Zagraniczne media podkreślają, że wyznawcy islamu stanowią 60 procent ludności Albanii. W ostatnim czasie znacząco wzrosła tam liczba radykałów, a do ojczyzny wróciło ok. 30 Albańczyków, którzy w latach 2012-14 zasili szeregi dżihadystów walczących w Iraku i Syrii.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piłkarz prawie amator, a gol jak u Maradony