Bójka kibiców przed meczem LM w Sewilli. Fan Juventusu w stanie ciężkim

PAP/EPA
PAP/EPA

To była niespokojna noc w centrum stolicy Andaluzji. W jednym z barów, a potem na ulicy, doszło do konfrontacji sympatyków obu klubów.

W tym artykule dowiesz się o:

W noc poprzedzającą mecz Ligi Mistrzów pomiędzy Sevillą i Juventusem Turyn (spotkanie w grupie H zostanie rozegrane we wtorek o godz. 20:45) doszło do krwawych starć kibiców obu zespołów.

Jak podają hiszpańskie media, w poniedziałek ok. godz. 23 włoscy fani, którzy przebywali w tawernie "El Papelon" w historycznym centrum Sewilli, zostali zaatakowani przez grupę ok. 30 fanatycznych sympatyków klubu La Liga. W wyniku bijatyki lokal został zdemolowany.

- W lokalu latały krzesła i stoły. Kilku włoskich kibiców odniosło obrażenia. Stan mężczyzny, który został zraniony nożem, jest poważny - podało radio COPE.

Na tym jednak nie koniec horroru. Bójka przeniosła się na ulicę, gdzie słychać było okrzyki m.in. "Sevilla hooligans". Na miejscu pojawiła się policja, która zaprowadziła porządek. Trzy osoby zostały ranne, w tym jedna (z Włoch) ciężko i nadal przebywa w szpitalu - brzmi bilans niespokojnej nocy w Sewilli przed meczem w Lidze Mistrzów.

Komentarze (4)
avatar
vanhorne
22.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a podobno tylko kibice legii rozrabiaja, w hiszpanii wrzeszczeli w nieboglosu po rozrubach w madrycie a teraz pewnie bedzie cisza, bo to nie wschod europy tylko "kulturalni" z zachodu 
kibic Polski
22.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zobaczymy jaką karę dostaną. UEFA to mafia skorumpowana. 
avatar
fo
22.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A i tak będą pisać, że to tylko polscy kibice robią zadymy na mieście...