Według śledczych Jones jest odpowiedzialny za napaść na pralnię w Del City w stanie Oklahoma i zabicie dwóch osób. - Sportowiec miał zastrzelić pracownicę lokalu, Nekię Jackson, oraz klienta, Russa Robertsa, który próbował stanąć w jej obronie - podają media zza oceanu.
Amerykański wojownik, który w oktagonie stoczył osiem walk (dwie wygrał i sześć przegrał), usłyszał zarzut podwójnego morderstwa drugiego stopnia. Jeśli sąd uzna go za winnego, zostanie skazany na dożywotnie więzienie.
Pro MMA Fighter Allegedly Kills 2 People ... Arrested In Oklahoma https://t.co/7qOkpnHias
— TMZ Sports (@TMZ_Sports) 28 stycznia 2017
Jones ostatni pojedynek MMA stoczył na gali Rine's Karate - Battle on Boot Hill w listopadzie 2016 roku. 33-latek przegrał z Jeremiahem Castillo w pierwszej rundzie przez poddanie (dźwignia na łokieć). Rok wcześniej walczył dla Bellatora, ale również został pokonany. Jego pogromcą był Klayton Mai.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zobacz ogromne mięśnie Burneiki. A ciągle mu mało!