Bliski przyjaciel Cristiano Ronaldo wraca za kratki. Za serię przestępstw
Nieco ponad rok temu słynny piłkarz i mistrz sportów walki spędzali ze sobą każdą wolną chwilę. "Cris" pokochał wówczas arabskie klimaty.
Holenderski Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok sądu niższej instancji w Amsterdamie z 2015 roku. Hari, bliski przyjaciel Cristiano Ronaldo, ma jednak trafić za kratki tylko na sześć miesięcy. Byłemu mistrzowi K-1 (w latach 2007-08) od 14 miesięcy bezwzględnej kary więzienia odliczono bowiem czas spędzony w areszcie (łącznie 8 miesięcy).
Zakochał się w Maroku? Ronaldo znów poleciał do Afryki
Sąd Najwyższy uznał kick-boksera winnym pobicia holenderskiego biznesmena w Amsterdam Arena w 2012 roku. Ofiara ataku sportowca doznała licznych obrażeń, w tym urazu głowy i zmiażdżenia nogi.
#Badr_Hari condamné à six mois de prison fermehttps://t.co/0kL8ScgkAJ pic.twitter.com/ptvLRyXG67
— Actualité marocaine (@PushMaroc) 7 lutego 2017
Sędzia zaznaczył jednak, że Hari został sprowokowany przez multimilionera, ponieważ ten miał obrażać jego ówczesną partnerkę Estelle Cruijff (byłą żonę gwiazdy futbolu Ruuda Gullita). W marcu 2016 roku Everink został zabity przez nieznanych sprawców, ale prokuratura nie łączy z tą śmiercią osoby Hariego.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: znany piłkarz wyleciał z boiska. Przed dokonaniem zmiany