W środowy wieczór piłkarze FC Barcelony dokonali rzeczy niemożliwej. W rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów "Duma Katalonii" odrobiła cztery bramki straty z Paryża i po zwycięstwie 6:1 z Paris Saint-Germain awansowała do ćwierćfinału prestiżowych rozgrywek.
Trzy gole w meczu na Camp Nou (dwa trafienia Neymara i jedno Sergi Roberto) padły w końcowych minutach spotkania. Fakt ten sprawił, że media piszą o "cudzie w Barcelonie". - Kibice pchali nas do przodu, zasłużyli na to, co się stało. (…) Pokazaliśmy, że Barcelona jest zdolna do wszystkiego - mówił Sergi Roberto.
Po ostatnim gwizdku arbitra na stadionie zapanowała euforia. Piłkarze Barcy razem ze sztabem szkoleniowym długo wiwatowali na oczach kibiców, którzy nie zamierzali opuszczać trybun. Potem świętowanie przeniosło się do szatni, gdzie bohaterowie pozowali do pamiątkowego zdjęcia.
Ta fotografia przejdzie do historii piłki nożnej. - Szanujcie naszą historię - napisał w komentarzu do zdjęcie Neymar.
ZOBACZ WIDEO Córka byłego czeskiego piłkarza wyrosła na piękną kobietę. Jej zdjęcia robią furorę w sieci
Z drugiej strony to, że przeszło do historii jest oczywiste - przedstawia sytuację, która już była/minęła.
L Czytaj całość
Barcelona jest Najlepsza!!!