Barcelona - PSG: to się nie miało prawa wydarzyć! Barcelona dokonała niemożliwego!
Piłkarski cud na Camp Nou! W rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów FC Barcelona pokonała PSG 6:1, strzelając 3 gole w samej końcówce.
PAP/EPA
/ EPA/ALEJANDRO GARCIA
Po porażce 0:4 w Paryżu na FC Barcelonie postawiono krzyżyk. Odrobienie tak pokaźnej straty z zespołem pokroju Paris Saint-Germain to piłkarskie "mission impossible". I choć kinowe wyczyny Toma Cruise'a to fikcja, a zadanie Katalończyków było realne, to podopieczni Luisa Enrique zasłużyli na Oscara. Piłkarski cud stał się faktem!
W Hiszpanii wierzono i było to widać na boisku. Do przerwy Barcelona odrobiła połowę strat! Trudno było o lepszy początek. Już w 3. minucie w zamieszaniu podbramkowym Luis Suarez uprzedził Kevina Trappa i z bliska strzelił głową na 1:0. Bramkarz miał w planach piąstkowanie, ale zbierał się do niego dość ślamazarnie. Sytuację ratował jeszcze Thomas Meunier, ale wygarnął piłkę wyraźnie zza linii bramkowej. 87 minut do końca i 3 gole do odrobienia. Mocniej powiało remontadą (odwrócenie losów na pozór już przegranej rywalizacji).
Barcelona zdominowała grę. Kluczem było zagęszczenie drugiej linii. W ostatnim ligowym meczu z Celtą Vigo Luis Enrique testował ustawienie 3-4-3. To miała być recepta na PSG i działało. Paryżanie grali pasywnie. Myśl o 4 golach zapasu pozwalała spać spokojnie, ale że będą spali dosłownie trudno było przypuszczać.
Każde kolejne trafienie napędzało gospodarzy. Pięć minut przed przerwą gola samobójczego strzelił nerwowo interweniujący Layvin Kurzawa, a pięć minut po przerwie Lionel Messi huknął nie do obrony z rzutu karnego. Mistrz Francji spanikował nie na żarty.
Kiedy gościom "trzęsły się" nogi, na ratunek pospieszył Edinson Cavani. Urugwajczyk najpierw wysłał ostrzeżenie, trafiając w słupek, a kilka minut później wybił gospodarzom z głów myśli o ćwierćfinale. Tak się przynajmniej wydawało! Po zgraniu głową Kurzawy, Cavani huknął pod poprzeczkę, absolutnie nie do obrony.
Świadomość konieczności wygrania 6:1 podcięła katalońskie skrzydła. Neymar przestał czarować "szybką nogą", a Suarez z Messim zamiast na grze, coraz częściej dyskutowali z arbitrem. Rosła irytacja, posypały się kartki.
ZOBACZ WIDEO Bajeczna Barcelona rozbiła Celtę Vigo - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
Wydawało się, że Barcelona pożegna się z Ligą Mistrzów, ale to, co działo się w końcówce, to wydarzenia nie z tej planety. W 88. i doliczonym czasie Katalończycy zdobyli 2 gole i znów byli o krok. W ostatniej akcji meczu w pole karne gości pobiegł nawet Marc-Andre ter Stegen. To jednak nie on, a Sergi Roberto został bohaterem całej Barcelony! Po centrze za plecy paryskiej defensywy rezerwowy strącił piłkę tuż przed wybiegającym bramkarzem.
Unai Emery płakał z rozpaczy, Luis Enrique ze szczęścia. Niemożliwe stało się faktem!
FC Barcelona - Paris Saint Germain 6:1 (2:0)
1:0 - Luis Suarez 3'
2:0 - Layvin Kurzawa (sam.) 40'
3:0 - Messi (k.) 50'
3:1 - Edinson Cavani 62'
4:1 - Neymar 88'
5:1 - Neymar (k.) 90+1'
6:1 - Sergi Roberto 90+5'
pierwszy mecz: 0:4, awans: FC Barcelona
Składy:
FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Gerard Pique, Javier Mascherano, Samuel Umtiti, Rafinha (76' Sergi Roberto), Ivan Rakitić (84' Andre Gomes), Sergio Busquets, Andres Iniesta (65' Arda Turan), Lionel Messi, Neymar, Luis Suarez.
Paris Saint-Germain: Kevin Trapp - Layvin Kurzawa, Thiago Silva, Marquinhos, Thomas Meunier (90+3' Grzegorz Krychowiak), Blaise Matuidi, Adrien Rabiot, Marco Verratti, Julian Draxler (75' Serge Aurier), Lucas Moura (55' Angel di Maria), Edinson Cavani.
Żółte kartki: Pique, Busquets, Rakitić, Neymar, Suarez (Barcelona) oraz Matuidi, Draxler, Cavani, Marquinhos, Verratti (PSG).
Sędzia: Deniz Aytekin (Niemcy).
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
-
![]()
Rafix95
Zgłoś komentarz
;););););););););););)
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Rafix95
Zgłoś komentarz
;);););););););););););););););););););););););););););););) masz zaburzenia jakieś? Waflu :);););););););););)
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Badger
Zgłoś komentarz
Zeby nie bylo zawsze bylem za zmiana systemu sedziowania ;) Dalej jest to co jest to skorzystaly na tym Barca Real i Bayern ;)No ale Lewy i Ronaldo to wzoroei gracze a ten perfidny jest jeden Czytaj całość
;) heh
0
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
mateusz025
Zgłoś komentarz
Pokazuję klasę kibice Barcelony, nie potrafią przyznać że mecz owszem szalony i ciekawie się go oglądało ale PRZEDRUKOWANY przez sędziego dwa karne z kapelusza do tego sytuacja z Czytaj całość
Mascherano i DiMarią nie odgwizdana. To skandal że na takim poziomie są takie wałki. Gdyby to był mecz Realu nagonka byłaby niesamowita że PSG zostało oszukane a tak to się robi z Barcelony Bóstwo, tak naprawdę powinna pożegnać się z LM. Powtórki video powinni wprowadzić jak najszybciej. Suarez i Neymar Oscary w tym roku zgarną nawet Ronaldo przebijają.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Em Uś
Zgłoś komentarz
żaden z piłkarzy, trener czy prezes PSG w pomeczowych wywiadach nie zająknęli się nawet na temat sędziów - wszyscy oni - zapewne mocno rozgoryczeni wynikiem spotkania - jak prawdziwi Czytaj całość
mężczyźni uderzyli się w pierś i przyznali, ze SAMI SOBIE ZGOTOWALI TEN LOS wiec wam tez tak radze bo jak by psg wykorzystalo swoje sytuacje to oni grali by dalej ...
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Narcos
Zgłoś komentarz
Dzieki takim meczom Barcelona traci kolejny szacunek wsrod kolejnych kibicow. Farsa totalna.
0
4
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Rozpierdek
Zgłoś komentarz
Widzisz Krycha, pieniądze to nie wszystko :PSG już za burtą a Sevilla gra dalej. Po jakiego grzyba odchodziłeś na ławę?
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Jankes_ RSKZ
Zgłoś komentarz
Dwa karne z dupy ewidentnie sędzia pomagaał ;) jak widać Barcelona i jej aktorstwo to czyste frajestwo no ale może w następnej rundzie już im nic nie pomoże ;) Neymar powinien dostać Czytaj całość
czerwo za kopnięcie ale sędzia pewnie mu laske robił z zachwytu
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
walsh75
Zgłoś komentarz
Człowiek honoru, prawdziwy facet, a kibic powinien to rozumieć w szczególności, że... nie kopie się leżącego! Zostawia się go w spokoju. Zawodnik PSG się potknął i już leżał na Czytaj całość
glebie- nic nie mógł zrobić. Neymar wykorzystał leżącego i bezradnego dla osiągnięcia korzyści. A są jeszcze takie elementy, które mówią że Neymar sprytnie zrobił! Sprytem jest kopanie leżącego, wykorzystywanie tego faktu, że gość leży i nic nie może zrobić? Kibicowanie swojej drużynie też musi mieć swoje granice przyzwoitości! Dla jasności- Neymar wczoraj był najlepszym zawodnikiem meczu z cudowną bramką i rozstrzygającą wynik dwumeczu asystą na koncie, ale też był autorem najbardziej haniebnego zachowania na boisku...
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Tedi999
Zgłoś komentarz
Redaktorzyno dobry tytuł lecz treść to już słabiutko.
Ukradli to dobre sformułowanie. To ma być wielka drużyna i wielcy zawodnicy? Idole dzisiejszej młodzieży, wzorce do Czytaj całość
naśladowania?
Od wczorajszego wieczoru Barcelona i jej zawodnicy to ludzie bez honoru i oszuści. Najlepsi zawodnicy po prostu są najlepsi i nie uciekają się do oszustw świadomego przekraczania przepisów i gry nie mającej nic wspólnego z Fair Play. Najlepsza drużyna wygrywa w uczciwy sposób szanując przeciwnika, a szacunek pokazuje przez uczciwe zachowania swoich graczy, a nie popisy aktorskie.
Szkoda, że dzisiejsi komentatorzy nie promują walki Fair Play, przez chwalenie uczciwych zachowań, a napiętnowanie zachowań daleko odbiegających od uczciwości.
Sędzia słabiutki jak najgorszego gatunku wino.
Dwa karne z sufitu,
pierwszy- zawodnik się przewraca, ale ostatkiem sił rzuca się w kierunku piłki(nie w kierunku zawodnika ani pod jego nogi) , nie fauluje przeciwnika nawet go nie dotyka, to przeciwnik fauluje go świadomie wbiegając na niego i kopiąc go w głowę. Za faul rzut wolny dla PSG dla Neymara zółta nie za faul, a za symulowanie.
drugi karny- przypominam, że piłka nożna jest grą kontaktową, to nie siatkówka. Obrońca PSG dotyka ręką Suareza za ramię, nie pociąga go ani nie popycha zaraz zabiera rąkę i trzyma ją w górze, także go nie kopie, a mimo to Suarez pada jak rażony piorunem. O jakim tu karnym mówimy? To Suarez żółta za symulowanie i chyba z tego co pamiętam to czerwona bo to byłaby jego druga żółta kartka w meczu.
Do tego co najmniej jedna czerwona dla Barcelony
-dla Neymara za brutalne kopnięcie przeciwnika od tyłu. Jestem kibicem piłki od ponad 30 lat i zawsze takie zagranie to czerwona bez dyskusji i co najmniej dwa mecze zawieszenia
-druga czerwona prawdopodobnie dla Maszerano za faul na Angelu di Marii gdy był sam na sam z bramkarzem Barcelony, wykosił go od tyłu w momencie oddawania strzału. (piszę prawdopodobnie bo realizatorzy nie raczyli pokazać żadnej powtórki z tego zdarzenia więc z perspektywy jakiej to pokazali nie można stawiać pewnika
- no i następna dla Suareza za dwie żółte o tym napisałem wyżej.
Żeby nie było, że jadę na Barcelonę, byli zdecydowanie lepsi, stłamsili PSG praktycznie na całym boisku mogli to wygrać w uczciwy sposób i cały świat by się zachwycał.
A tak? Mecz wygrali i kase, ale przegrali coś o wiele bardziej wartościowego Szacunek uczciwych ludzi i HONOR osobisty. Ja wiem, że w dzisiejszym świecie są to nic nie znaczące wartości, ale tylko dla ludzi bez szacunku do samych siebie no i piłkarzy Barcelony "Dumy Katalonii":)
P.S.
Sędziowie degradacja do IV ligi tam się uczyć fachu.
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Jozef11
Zgłoś komentarz
11
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Karol33
Zgłoś komentarz
Myślę że to doda im jeszcze większego Powera ...pare tygodni temu wydawało się że zostaniemy z Pucharem Króla....dziś walczymy o kolejny Tryplet...jak nie kochać tego klubu.
W Czytaj całość
ćwierćfinale chce Real, bo Oni na pewno liczyli na jakaś Benfice która przejdzie cudem i ich wylosują:) bo przecież domeną Mierdy jest granie z ogórkami aż do finału.
1
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Karol33
Zgłoś komentarz
Widzę że nie ktorych boli...i dobrze ma boleć. Pierwszy karny był...koleś leci i trąca Neymara, oczywiście że Ney zrobił to sprytnie i o to mu chodziło. Więc tu nie rozumiem dyskusji Czytaj całość
o kontrowersji. Drugi karny oczywiście naciągany...ale sędzia miał prawo nie widzieć...piłka to gra błędów również i sędziego...ale PSG mogło ten mecz po 3:1 zabić mieli 2 setki...spier...na własne życzenie...i mówienie teraz o drugim karnym ...mam wyj...na to. Barca dokonała czegoś czego nikt nie zrobił i raczej nigdy nie zrobi. Mówi się że takie rzeczy zdarzają się raz na 100lat...tylko że to nigdy do tej chwili się nie wydarzyło...
3
3
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (91)