Kibice piłkarscy ciągle są w szoku po eksplozji ładunków wybuchowych w Dortmundzie. Uszkodzono autokar z piłkarzami Borussii, którzy wyruszali na swój stadion na mecz Ligi Mistrzów z AS Monaco (spotkanie zostało przełożone, odbędzie się w środę, 12.04., o godz. 18.45).
Rany został piłkarz niemieckiej drużyny, Marc Bartra. Początkowo wydawało się, że uraz nie jest groźny, ale musiał przejść operację (więcej tutaj).
Sprawą wybuchów w Dortmundzie żyją od wtorku wszystkie media. Zajęli się nią także dziennikarze "Daily Mail". Analizowano m.in., jak rozmieszczeni w autobusie są zawodnicy Borussii. Wybuch ładunków był podobno tak zaplanowany, aby zawodnicy siedzący w pojeździe zostali ranni (czy nawet zabici).
Internauci szybko wychwycili wpadkę angielskiej gazety. Według niej - w Borussii ciągle grają: Robert Lewandowski (obecnie Bayern), Jakub Błaszczykowski (Wolfsburg), Mats Hummels (Bayern), a trenerem jest Juergen Klopp (Liverpool).
Zobaczcie:
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: ratował życie piłkarza. Dramatyczne sceny z meczu