Tomasz Hajto zapłacił 20 tysięcy euro. Tyle kosztował go żart z Roberto Carlosa

Newspix / Na zdjęciu: Tomasz Hajto
Newspix / Na zdjęciu: Tomasz Hajto

Kolejny występ Tomasza Hajty w telewizji, i kolejny raz słowa byłego zawodnika cytuje ogromna rzesza kibiców. Hajto zachwyca swoją otwartością i "normalnością".

W tym artykule dowiesz się o:

Niedzielne studio polsatowskiego Cafe Futbol to ogromny zbiór żartów, pomyłek i anegdot Tomasza Hajty. Komentator, a w przeszłości piłkarz kadry i klubów Bundesligi, potrafi wspomnieniami dzielić się na każdym kroku.

Jak opowiadał, udzielił kiedyś wywiadu niemieckiemu dziennikarzowi sportowemu. Podczas rozmowy reporter przytoczył słowa ówczesnego trenera Schalke, Juppa Heynckesa, który stwierdził, że w jego zespole nie ma takich zawodników jak Roberto Carlos, znany brazylijski obrońca słynący z mocnego uderzenia lewą nogą.

- Trener mówi, że nie ma takich piłkarzy jak Roberto Carlos – tak dziennikarz powiedział w rozmowie z Hajtą. - Jakby Roberto Carlos był prawonożny, to by w Schalke nie grał, bo - mówię - ja gram na prawej obronie - odpowiedział żartem Hajto, co wywołało salwę śmiechu w studiu Polsatu.

- No i on (trener Schalke - dop. red.) chyba nie odebrał tego jako żart i rok później musiałem odejść, rozwiązać umowę i odejść. Powiedziałem żartobliwie, ten się uniósł ambicjami. Człowieku, jeszcze karę wtedy zapłaciłem, chyba z 20 koła euro za to, że w ogóle gdzieś to skomentowałem - mówił rozemocjonowany Hajto.

ZOBACZ WIDEO HSV rozbite, cały mecz Piszczka. Zobacz skrót Hamburger SV - Borussia [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: