Chcieli zburzyć legendarny stadion. Po wybuchu obiekt... wciąż stał (WIDEO)

Niepowodzeniem zakończyła się próba kontrolowanego wyburzenia stadionu Pontiac Silverdome w stanie Michigan. Po odpaleniu materiałów wybuchowych obiekt... ani drgnął.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Stadion Pontiac Silverdome YouTube / Fox 2 Detroit / Stadion Pontiac Silverdome
Pontiac Silverdome jest jednym z najbardziej znanych amerykańskich stadionów. Przez długi czas był największym obiektem NFL, na którym mogło zasiąść 82 tys. widzów. Po 42 latach miał zostać wyburzony, ale ta próba zakończyła się niepowodzeniem.

Po odpaleniu materiałów wybuchowych, ku zdziwieniu pirotechników i widzów, obiekt dalej stał, a żadna z zewnętrznych ścian nie runęła. Wokół stadionu pojawiło się jedynie trochę dymu:



- On zostanie zburzony, po prostu nie wiemy kiedy - zażartował po całej akcji jeden z urzędników. Inny przedstawiciel miasta dodał, że Silverdome "został zbudowany za dobrze".

Silverdome w latach 1975-2001 był obiektem ekipy NFL - Detroit Lions. Przez jakiś czas swoje mecze rozgrywali tam również koszykarze Detroit Pistons. Był również jednym z obiektów piłkarskich mistrzostw świata w USA w 1994 roku. Od ponad 10 lat pozostawał zamknięty i władze miasta zdecydowały się na wyburzenie stadionu. Pierwsza próba okazała się jednak nieudana.

ZOBACZ WIDEO: MŚ 2018: czy reprezentacja Polski ma mocną ławkę?
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×