Agnieszka Radwańska pojawiła się w tym tygodniu w Warszawie, gdzie była gościem gali 25-lecia Telewizji Polsat. Polska tenisistka miała okazję odpowiadać na pytania dziennikarzy i nie wszystkie z nich dotyczyły spraw zawodowych.
Krakowianka trafiła przed mikrofon Polsatu Sport, gdzie została przepytana na tematy nie mające wiele wspólnego z tenisem. Pojawiły się m.in. pytania o ulubione wakacje czy potrawy.
Jedno z nich dotyczyło także Jerzego Janowicza. Otóż dziennikarz zapytał ją, czy w przypadku macierzyństwa oddałaby mu swoje dziecko pod opiekę. Zaskoczona Radwańska odparła, że nie byłby to najlepszy pomysł.
- Raczej nie - odpowiedziała roześmiana. - W swojej książce telefonicznej wybrałabym jakiś inny numer. Jurek to super chłopak, ale wydaje mi się, że po niedługim czasie mógłby zapomnieć, że to dziecko jest pod jego opieką.
Polka ma za sobą obóz przygotowawczy do nowego sezonu, który spędziła w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Nowy rok rozpocznie tradycyjnie w Australii, gdzie zacznie się też jej walka o powrót do czołowej "10" rankingu WTA.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie do wiary! Rosjanin spudłował z dwóch metrów
zerknijcie sobie
w wolnej chwili . : )