Zabawna scena na konferencji Chelsea. Tego Conte się nie spodziewał

Getty Images / Antonio Conte
Getty Images / Antonio Conte

Na konferencjach prasowych zaleca się wyciszenie telefonów komórkowych. Do tej zasady nie dostosował się Antonio Conte. W trakcie rozmowy z dziennikarzami zadzwoniła do niego żona.

W tym artykule dowiesz się o:

Antonio Conte przed czwartkowym meczem ligowym z Burnley spotkał się z dziennikarzami. Zapowiadało się na kolejną konferencję prasową, która szybko zostanie zapomniana. W pewnym momencie rozegrała się scena, która wszystkich rozbawiła.

Szkoleniowiec Chelsea udzielał wypowiedzi, gdy nagle zaczął dzwonić telefon. Na sali zapanowała konsternacja, a wszyscy byli jeszcze bardziej zdziwieni, gdy okazało się, że to telefon Conte. Włoch szybko się wytłumaczył i przyznał, że dzwoniła jego żona, co wszystkich rozbawiło.

- Przepraszam, to moja żona. Zawsze dzwoni w najgorszym momencie. Możecie mnie ukarać grzywną, bo gdyby to się przydarzyło jednemu z was, to byłbym zirytowany - skomentował Conte.

ZOBACZ WIDEO Inter Mediolan straszy rywali w Serie A. Cagliari Calcio rozbite [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
PuIn
18.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie no.. faktycznie nie mógł się powstrzymać.
pytanie tylko czy dalej się śmieje?