Kolarz wszedł na rozbieg skoczni z rowerem. Usiadł na chwilę obok belki startowej i mógł przypomnieć sobie czasy, gdy pierwsze kroki w zawodowym sporcie, stawiał jako skoczek narciarski.
Primoz Roglic w Innsbrucku znalazł się nieprzypadkowo. Kolarz grupy Lotto NL-Jumbo wykonywał rekonesans trasy kolarskiej, która na przełomie września i października 2018 roku będzie areną zmagań kolarzy w mistrzostwach świata na szosie. Słoweniec, zwłaszcza w indywidualnej jeździe na czas, będzie chciał powalczyć o medal.
Kariera Roglica w kolarstwie trwa zaledwie sześć lat. Mimo to 28-latek już zdołał osiągnąć kilka znaczących sukcesów. W 2018 roku wygrał zaliczany do World Tour etapowy wyścig Tour de Romandie. W swojej karierze ma już także zwycięstwa etapowe w Giro d'Italia i Tour de France.
Zdecydował się na kolarstwo, ponieważ w 2007 roku jego karierę skoczka przerwał groźny upadek w Planicy. Wcześniej z kolegami Roglic wywalczył złoty i srebrny medal mistrzostw świata juniorów w skokach w konkursach drużynowych.
ZOBACZ WIDEO Uciekali przed Małyszem w charytatywnym celu
Obejrzałem (umieszczony w tej informacji) film Czytaj całość