Saido Berahino odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu. Piłkarz twierdzi, że uciekał przed bandytami

Saido Berahino czeka proces za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Napastnik Stoke City zeznał, że uciekał przed bandytami.

Michał Jankowski
Michał Jankowski
Saido Berahino Getty Images / Nathan Stirk / Na zdjęciu: Saido Berahino
Saido Berahino został aresztowany 18 lutego w Londynie za jazdę pod wpływem alkoholu. Policja najpierw odebrała zgłoszenie o zakłócaniu porządku, a potem złapała napastnika Stoke na placu Bedford Square w Londynie.

26-letni zawodnik miał trzykrotnie większe stężenie alkoholu we krwi niż dozwolona w Anglii norma. Saido Berahino z aresztu został zwolniony za kaucją. W maju czeka go jednak proces.

Czytaj również: To dzięki niej Neres błyszczy na boisku. Zobacz seksowną Kirę Winonę

Piłkarz pochodzący z Burundi rzekomo chciał uciec przed bandytami. Zarzekał się, że w samochodzie przebywał tylko przez kilkanaście sekund i chciał pokonać krótki dystans.

Stoke City jak na razie nie komentuje problemów swojego zawodnika. Wiadomo, że zostanie ukarany w ramach wewnętrznej polityki dyscyplinarnej.

W tym sezonie Berahino rozegrał 23 mecze w Championship. Zdobył trzy bramki i miał jedną asystę. W karierze wystąpił w ponad stu spotkaniach Premier League.

Czytaj również: Robert Lewandowski i nowy kontrakt z Bayernem. Niemieckie media już "szaleją"

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Race i kontrowersyjne transparenty. "Na tym traci liga"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×