"Jest puchar, nie ma włosów". Piłkarze Lechii Gdańsk ogolili głowy po zdobyciu Pucharu Polski

Newspix / WOJCIECH FIGURSKI / 058sport.pl / Na zdjęciu: Lechia Gdańsk
Newspix / WOJCIECH FIGURSKI / 058sport.pl / Na zdjęciu: Lechia Gdańsk

Kibice Lechii Gdańsk na najbliższym meczu mogą mieć problem z rozpoznaniem zawodników swojej drużyny. Po zdobyciu Pucharu Polski zgodnie z obietnicą cały zespół ogolił głowy.

Piłkarze Lechii Gdańsk przed finałem Pucharu Polski umówili się, że jeśli wygrają z Jagiellonią Białystok, to zetną włosy. Wszyscy dotrzymali słowa i przed piątkowym treningiem obiekt gdańskiego klubu zamienił się w salon fryzjerski.

Dariusz Tuzimek: Kicha na boisku, knot organizacyjny na trybunach (felieton)

"Jest puchar, nie ma włosów" - napisała Lechia na Twitterze, publikując zdjęcia z momentu obcinania włosów zawodnikom. Nikt jednak specjalnie nie rozpaczał i widać, że humory dopisywały, a z twarzy lechistów nie schodził uśmiech.

Lechia w finale Pucharu Polski pokonała Jagiellonią Białystok 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w doliczonym czasie gry Artur Sobiech. Gdański klub po 36 latach przerwy po raz drugi sięgnął po to trofeum.

Drużyna w dobrych nastrojach przystąpi do końcówki sezonu Lotto Ekstraklasy. Piłkarze Lechii cały czas wierzą, że uda im się zdobyć mistrzostwo Polski. Sytuacja nieco skomplikowała się po porażce z Legią Warszawa, do której tracą już trzy punkty.

Zbigniew Boniek: Na stadionie musi być trochę rygoru i porządku

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Raków już w Lotto Ekstraklasie. Będzie nowa jakość w lidze czy "druga Sandecja"?

Źródło artykułu: