W klatce zmierzyli się raper, Krystian "Jongmen" Brzeziński z kolektywu Diil Gang, i trener personalny znany głównie w Internecie, Kamil "Kasti" Stępiński. Pojedynek rozpoczął galę Fame MMA 4 w Częstochowie.
MMA. Awantura na ważeniu przed walką Łobowa z Malignaggim (wideo)
Starcie rozpoczęło się bardzo dynamicznie. Szybko zaatakował "Jongmen", po czym "Kasti" znalazł się w tarapatach. Pojedynek przeszedł do parteru, a tam z góry rozbijał raper. Jego ciosy były celne, ale Stępiński wciąż się bronił. Brzeziński popełnił błąd i role się odwróciły - na jego szczęście, tylko na chwilę. Pierwsza, trzyminutowa runda, potoczyła się całkowicie pod dyktando muzyka.
Druga runda rozpoczęła się od kolejnego ataku Brzezińskiego. Tym razem zaatakował jednak w parterze. Zapiął duszenie zza pleców, które było na tyle bolesne, że jego konkurent musiał odklepać.
Boks. "Niech Bóg błogosławi Sulęckiego". Demetrius Andrade pewny zwycięstwa
Dla "Jongmena" był to debiut w oktagonie. Stępiński natomiast wyszedł do klatki po raz drugi. W pierwszym starciu bardzo szybko znokautował Łukasza Lupę.
W walce wieczoru gali w częstochowskiej Hali Sportowej Marta "Linkimaster" Linkiewicz zmierzy się o pas dywizji kobiet z Anielą "Lil Masti" Bogusz.
ZOBACZ WIDEO Dorota Banaszczyk o Annie Lewandowskiej: Nigdy nie chciałam w nią uderzać. Uprawiamy inne dyscypliny