W Europie szybko rośnie liczba osób zakażonych koronawirusem. Władze i lekarze, również w Polsce, zalecają, aby w najbliższym czasie, w miarę możliwości, nie wychodzić na zewnątrz. Do coraz popularniejszej akcji "zostań w domu" włączają się również celebryci, w tym Anna Lewandowska.
"W tych trudnych dniach potraktujmy zalecenia bardzo serio" - napisała żona kapitana reprezentacji Polski na Instagramie. Lewandowska dodała, że w domu można pracować, uczyć się, obejrzeć film, ale także trenować.
"Nie trzeba rezygnować z treningów, kiedy powinniśmy przebywać w domach.
Zostańmy w domu i tam trenujmy - wiem, że są osoby, które bez treningu nie wytrzymają Coś o tym wiem. Zdrowe odżywianie i treningi - najlepiej wspólnie z domownikami" - napisała Lewandowska.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Do apelu trenerka fitness dołączyła własne zdjęcie z treningu. Widać na nim również spory brzuszek 31-latki, która jest w zaawansowanej ciąży. Ma urodzić wczesną wiosną - najprawdopodobniej na przełomie marca i kwietnia. Na razie płeć drugiego dziecka Lewandowskich nie jest znana.
W związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem do internautów już w czwartek zaapelował również napastnik Bayernu Monachium i reprezentacji Polski. "Wykorzystajcie proszę najbliższy czas najlepiej i najbezpieczniej jak potraficie" - pisał Lewandowski (zobacz TUTAJ).
Czytaj też: Córeczka tatusia. Zdjęcie Roberta Lewandowskiego z Klarą robi furorę