Koronawirus. Anna Lewandowska: Obawiam się o moich bliskich, którzy są w Polsce

Instagram / annalewandowskahpba / Na zdjęciu Anna i Robert Lewandowscy
Instagram / annalewandowskahpba / Na zdjęciu Anna i Robert Lewandowscy

Żona Roberta Lewandowskiego, Anna Lewandowska, podzieliła się na portalu społecznościowym obawami związanymi z szalejącą pandemią, które to obawy towarzyszą wielu internautkom i internautom.

W Polsce koronawirus rozwija się stosunkowo wolno, ale i tak mamy 150 przypadków zarażenia, z czego 3 osoby zmarły. Polscy sportowcy apelują do rodaków, aby nie wychodzili z domu i ograniczyli spotykanie z innymi do minimum, bo w ten sposób łatwiej uda się pokonać wirusa. Apel wystosował m.in. Robert Lewandowski (więcej TUTAJ).

Jego żona, Anna Lewandowska, jest w ósmym miesiącu ciąży. Małżeństwo ma córkę, a teraz spodziewa się drugiego dziecka. Tak jak wielu Polaków, stara się izolować od innych osób. Opisała, jak - przebywając w Monachium, gdzie w Bayernie gra Robert Lewandowski - radzi sobie z wirusem. Lewandowska musi uważać nie tylko na siebie, ale także na dzieci i bliskich, którzy przebywają w Polsce.

"Powiem Wam, że jest różnie. Momentami czuję determinację i wolę walki, oczywistą chęć pomocy innym, a jednocześnie lęk pomieszany z przerażeniem. Dokładnie takie uczucia towarzyszą mi od kilku dni. Nie, nie boję się samego wirusa, nie chcę wpadać w panikę, tym bardziej w aktualnym stanie. Jednak najbardziej obawiam się konsekwencji, jakie przyniesie żniwo koronawirusa. Obawiam się o moich bliskich, którzy są w Polsce, którzy są daleko od nas. Obawiam się o innych, czy starczy rąk do pomocy, i o opiekę medyczną" - napisała żona polskiego piłkarza.

Dodała, że w Niemczech - gdzie na koronawirusa zachorowało prawie 5 tys. osób, z czego 12 zmarło - życie zamarło. Podobnie jak w Polsce, zamknięte są szkoły i granice. Lewandowska stara się jednak i z tej sytuacji wynieść coś pozytywnego. "To dla nas wszystkich nowa lekcja. Doceniajmy to, co mamy i kogo mamy przy sobie. Kochajmy. Wiem, że wszyscy czujemy tę samą obawę, dlatego wspierajmy się w tym ciężkim czasie, wymieniajmy się uśmiechem, dbajmy o siebie i najbliższych" - napisała Anna Lewandowska.

Dodała, że mimo zaawansowanej ciąży będzie wspierać internautki w miarę możliwości. "Tak bardzo chciałabym być w Polsce, tam gdzie nasza rodzina" - dodała Anna Lewandowska.

CZYTAJ TAKŻE Koronawirus. Lewandowscy trenują w domu. Klara ćwiczy z rodzicami (wideo)

CZYTAJ TAKŻE "Ciężkie treningi w domu". Robert Lewandowski ćwiczy z córką Klarą

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Komentarze (11)
Jan Kozietulski
17.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja się obawiam o Bobków lewaty[...]a - folklor kurpiowski, obecnie w Monachium. Podobno mają wprowadzić testy na inteligencję dla obcokrajowców w Niemczech i wydalać.... 
avatar
l.Figo
17.03.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
ale ten Polski naród jest wredny to normalne ze sie boją jak my wszyscy mają też swoich fanów i te słowa sa kierowane pod nich nie wiem po co czytacie jak was oczy bolą od Lewandowskich to nie Czytaj całość
avatar
yes
16.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czytam na innej stronie, że "W związku z koronawirusem Bawaria ogłosiła stan katastrofy. W ciągu doby przybyło 205 chorych, cztery osoby zmarły". Niech pilnują swoich spraw, a redaktor pozwoli Czytaj całość
kurad
16.03.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zabierz wstrętna babo swoją familię i wyjedz z nią gdzieś w PiS - du aby tylko jak najdalej żeby ci co cię nie trawią nie oglądali twojej gęby ! 
avatar
yes
16.03.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
A co nas obchodzi jakaś Lewandowska? Każdy ma swoje kłopoty wynikające również z koronawirusa. Jutro jest kolejny dzień. Czy mamy ciągle czytać co oni robią i co reklamują? Czy redaktor nie ma Czytaj całość