FAME MMA 6. Cypis bez żadnych hamulców. Rzucił do rywala, że nosem mógłby mu wybić oko
Cyprian "Cypis" Racicki robił wszystko, by być pierwszoplanową postacią drugiej konferencji przed FAME MMA 6. - Nie chcę z tobą robić face to face, bo jeszcze mi nosem wybijesz oko - rzucił do swojego rywala Bartosza "Qbika" Kubika.
- Zamknij ten ryj, gremlinie! - rzucił kilka chwil później Kubik w stronę Racickiego, ofiarując mu przy okazji... proszek do prania "Cypisek". Wyzywał go też od ćpunów. - Proszek jest warty więcej niż ty dostaniesz za walkę - stwierdził "Cypis". - Nie chcę z tobą robić face to face, bo jeszcze nosem wybijesz mi oko - dodał kilka chwil później. Nie był to jedyny przytyk w stronę nosa "Qbika". - Wciągnąłby więcej niż mój odkurzacz - zażartował Racicki.
W trakcie konferencji zawrzało również na linii Cyprian "Cypis" Racicki - Mateusz "L Pro" Łapot. Już wcześniej ich relacje nie były zbyt dobre i nie brakowało nieprzyjemnych słów czy gestów. Tak też było tym razem. - Masz cycki do żeber - rzucił "Cypis" w stronę Łapota. - Gruby wieprzu, baleronie gruby, jeśli zjedziesz do mojej wagi, możemy się zmierzyć - dodawał Cyprian. - Nie ma żadnego problemu - odparł "L Pro".
Łapot domagał się od Racickiego przeprosin za jego oczerniające słowa. - Prędzej bym pocałował Qbikowi nos niż ciebie przeprosił - powiedział "Cypis". Kilka chwil później temperatura znacznie wzrosła. - Zaraz mogę ci wyje*** w ten łeb - dopowiedział rozzłoszczony Racicki i już prawie ruszył do rozmówcy. Wtem ten skwitował - Zachowujesz się jak de*** - uznał Łapot, który wcześniej mówił, że nie wyobraża sobie, by człowiek w wieku 30 lat zachowywał się jak "Cypis".
FAME MMA 6 odbędzie się 28 marca. Wydarzenie zostanie zorganizowane bez udziału publiczności. W internecie dostępna będzie transmisja PPV.
Czytaj także:
- Będzie wielki rewanż? Marcin Najman: Burneika? Porażka, do której nie powinienem dopuścić
- Joanna Jędrzejczyk: Buźka wygląda coraz lepiej. Dbam o estetykę