- Planowaliśmy ślub i wesele w lipcu, ale zastanawiamy się nad zmianą terminu. Chcemy, żeby ten szczególny dzień w naszym życiu odbył się w spokojniejszej, a przede wszystkim bezpiecznej atmosferze. Wiele rzeczy mieliśmy już dogranych: miejsce, listę gości, zespół muzyczny, fotografa i sprawy ślubu kościelnego. Nie zgłosiliśmy się jeszcze do urzędu stanu cywilnego, co ułatwi nam ewentualne przesunięcie uroczystości - powiedziała Martyna Grajber w rozmowie z "Super Expressem".
Jak zdradza zawodniczka, zakochani poznali się 10 lat temu na studniówce SMS Spały, gdzie trenował Nowakowski. - Przyszliśmy na bal z innymi partnerami, ale wtedy coś zaiskrzyło między nami i tak to się zaczęło - wyjawiła.
Martyna Grajber na co dzień reprezentuje barwy Chemika Police. Jan Nowakowski gra natomiast aktualnie w GKS Katowice.
25-letnia przyjmująca zdradziła także, jak oboje spędzają czas w czasie pandemii. - Ćwiczymy zgodnie z zaleceniem trenerów, rywalizujemy w różnego rodzaju grach, a Janek też uczy mnie... gotować - powiedziała.
Czytaj także:
- Transfery. Malwina Smarzek-Godek zmienia klub. Zagra w jednej z najlepszych włoskich ekip
- Siatkówka. Katarzyna Zaroślińska-Król: Powoli zaczyna mi doskwierać ta sytuacja
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: druga miłość Garetha Bale'a