Koronawirus. "Logiczne myślenie nie boli". Mariusz Pudzianowski o maseczkach

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski

Mariusz Pudzianowski chętnie bierze udział w dyskusji na tematy związane z pandemią koronawirusa. Tym razem zawodnik MMA wyraził swoje zdanie odnośnie maseczek.

W tym artykule dowiesz się o:

Od połowy kwietnia w Polsce obowiązuje nakaz zasłaniania ust i nosa podczas wychodzenia na zewnątrz. "Można to zrobić za pomocą maseczki jednorazowej, maseczki materiałowej, chusty, apaszki czy szalika. Dzięki temu chroni siebie i innych" - czytamy na stronie gov.pl.

Co na to Mariusz Pudzianowski? W mediach społecznościowych były strongman wstawił zdjęcie z informacją, że maseczki powinny być zmieniane co pół godziny, ponieważ po tym czasie ulegają zawilgoceniu i są podatne na grzyby oraz bakterie.

"Już to widzę jak co 30 min. nową 'miseczkę' lub czystą ścierkę na twarz zakładacie" - napisał na samym zdjęciu. "Logiczne myślenie nie boli!" - dodał w opisie zawodnik MMA.

ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"

Już w komentarzach Pudzianowski przyznał, że maseczki powinny być zakładane tylko w miejscach, gdzie jest duże skupisko ludzi. W jednym z komentarzy wyznał, kiedy sam je nosi: "zakładam na 3 min. jak wchodzę do sklepu, bo krzywo patrzą jak na bandziora i do kosza wywalam".

Pudzianowski często wypowiada się na tematy związane z pandemią. Ostatnio udzielał "instrukcji", jak wyleczyć się z koronawirusa (więcej TUTAJ). Żartował też, że maseczki należy nosić również w domu (zobacz TUTAJ).

Źródło artykułu: