Były piłkarz pokazał w mediach społecznościowych, jak spędza niedzielę. Na migawce widać, że wypoczywa przy grillu, na którym piecze się wiele smakołyków.
Sebastian Mila stwierdził, że to doskonały czas, by oderwać się od codziennych zmartwień i obowiązków. Wykorzystał dobrą pogodę na zrelaksowanie się i organizację uczty dla podniebienia.
"Nie ma mnie dla nikogo" - przekazał w opisie do wspomnianej fotografii. Jego migawka wzbudziła bardzo duże zainteresowanie. Instagramowicze pisali, że po prostu tak trzeba żyć. Z pewnością wielu internautów zgłodniało na widok rarytasów, które znalazły się na ruszcie.
Przypomnijmy, że Sebastian Mila swoją karierę piłkarską zakończył w 2018 roku. Na jego koncie pojawiło się między innymi 38 występów w reprezentacji Polski czy 318 meczów na boiskach Ekstraklasy. Teraz spełnia się w roli eksperta telewizyjnego.
Czytaj także:
- Paulo Dybala nadal odczuwa skutki koronawirusa. Nie wrócił jeszcze do optymalnej formy
- FC Barcelona negocjuje ws. Lautaro Martineza. Rozmowy obserwują dwaj giganci
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Barcelona pokazała niesamowite nagranie. Zobacz, co wyczynia ten dzieciak!