Polskie media społecznościowe rozgrzał kolejny zgrzyt na linii Piotr Żyła - była żona. Zaczęło się od wpisu Justyny Żyły, która zamieściła na Instagramie screen z rozmowy pomiędzy córką i skoczkiem narciarskim. 33-latek przyznał w niej, że jego była życiowa partnerka jest brzydka.
Na ripostę długo nie trzeba było czekać. "Starałem się nie komentować swoich prywatnych spraw w sieci, ale jeżeli chodzi o moje dzieci, to już jest lekka przesada. Ileż można wysłuchiwać grożeń i obelg na swój temat" - napisał skoczek. Przy okazji ujawnił prywatną rozmowę, w której Justyna Żyła rzucała bardzo wulgarne groźby karalne względem byłego męża (więcej TUTAJ).
Później 33-latka opublikowała oficjalne oświadczenie, którym zamierza zakończyć temat relacji rodzinnych. "Każdy mój krok i Piotrka szkodzi dzieciom" - napisała Justyna Żyła (całe oświadczenie TUTAJ).
Internauci spodziewali się odpowiedzi ze strony sportowca, a ten w niedzielny poranek wstawił w mediach społecznościowych zdjęcie... uśmiechniętego osła w słonecznych okularach.
"Miłej niedzieli" - napisał krótko Żyła. Trudno powiedzieć, co autor miał na myśli, ale internautom zdecydowanie spodobała się jego wrzutka. "Cały Pioter", "super zdjęcie" - to część komentarzy od fanów, którzy chętnie pozdrawiają czterokrotnego medalistę mistrzostw świata.
Informacja o rozpadzie małżeństwa Żyłów pojawiła się dwa lata temu. Nie przebiegał on jednak w pokojowych warunkach. Byli partnerzy toczyli otwartą wojnę w mediach i portalach społecznościowych. Na jakiś czas zapanował spokój, ale w ostatnich dniach ponownie rozpętała się burza.