Lionel Messi pomógł głowie państwa. Uratował zagraniczny wyjazd prezydenta
Prezydent Argentyny, Alberto Fernandez, z powodu braku wolnego samolotu nie mógł polecieć do Meksyku. Z pomocą przyszedł Lionel Messi, który udostępnił mu swój prywatny odrzutowiec.
Jak informuje portal mediatiempo.com pojawiły się jednak komplikacje. Brakowało wolnego samolotu, który przetransportowałby argentyńskie władze. Wtedy z pomocą przyszedł Lionel Messi.
Piłkarz Barcelony wypożyczył swój samolot prezydentowi kraju na cztery dni, za co ma otrzymać w zamian równowartość 160 tys. dolarów (około 600 tys. zł).
Messi kupił odrzutowiec w 2018 roku za kwotę 15 mln dolarów. Wyposażony jest w 16 foteli klasy biznes, które mogą zostać przekształcone w osiem łóżek. Na pokładzie znajdują się także dwie łazienki i dwie kuchnie.
Na ogonie samolotu znajduje się numer 10, a na drabince prowadzącej do środka umieszczono imię piłkarza, jego żony, a także ich trójki dzieci. Ponadto kiedy Messi przebywa w Europie, samolot pozostawiony jest na lotnisku w Argentynie.
Czytaj także:
- Heroiczna postawa graczy Zenita St. Petersburg. Uratowali życie człowieka
- "Ręce pełne szczęścia". Anna Lewandowska pokazała wyjątkowe zdjęcie
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)