Robert Lewandowski po prostu robi swoje i się nie zatrzymuje. Funkcjonuje niczym doskonale zaprogramowany robot i nie spoczywa na laurach.
Polski napastnik wyznacza sobie cele i nie zatrzymuje się w ich realizacji. Dzięki trzem trafieniom w meczu z VfB Stuttgart (4:0) zrobił kolejny krok w kierunku rekordu Gerd Mueller i magicznej granicy 40 goli w sezonie w Bundeslidze.
Czasu na świętowanie czy relaks w kalendarzu jednak nie ma. "Lewy" nie przepuści dnia, by nie zrobić kolejnego kroku w wybranym kierunku, żeby stać się lepszym. Dlatego niedzielę rozpoczął od... treningu.
ZOBACZ WIDEO: Wojciech Szczęsny podstawowym bramkarzem w kadrze. "O wyborze mógł zdecydować wiek"
Wspólnymi zajęciami z mężem i córką Klarą pochwaliła się w mediach społecznościowych Anna Lewandowska. "Poranny trening z Robertem i Klarą" - napisała w komentarzu.
Od poniedziałku Lewandowski rozpocznie w Warszawie zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami eliminacji do mistrzostw świata. W tym "okienku" Biało-Czerwoni zagrają z Węgrami (25.03), Andorą (28.03) i Anglią (31.03).
Zobacz także:
Robert Lewandowski i zamach na świętość
Fantastyczny mecz Lewandowskiego, Bayern zdemolował Stuttgart!