Dla Piotra Żyły był to najlepszy sezon skoków narciarskich w karierze. 34-latek zajął siódme miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a pięć konkursów zakończył na podium (dwa razy był drugi, trzy razy trzeci). Największy sukces odniósł jednak na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym.
Pod koniec lutego w konkursie indywidualnym na skoczni średniej w Oberstdorfie Żyła sensacyjnie zajął pierwsze miejsce. W rozmowie z Kubą Wojewódzkim wyjawił, że za tytuł mistrza świata zarobił 25 tys. euro, co w przeliczeniu daje nieco ponad 110 tys. zł.
"Co sobie za to kupiłeś?" - spytał gospodarz popularnego programu, na co Żyła, w swoim stylu, z uśmiechem na ustach odparł, że kupił... popularny słodki napój.
- Jestem zadowolony z zarobków w skokach. Generalnie ja lubię skoki - mówił jeden z najlepszych polskich skoczków narciarskich.
Oprócz premii za mistrzostwo świata, Żyła zarobił ponad 400 tys. zł w zawodach w Pucharze Świata w sezonie 2020/2021. Tym samym w klasyfikacji finansowej uplasował się na siódmym miejscu (więcej TUTAJ).
Czytaj też: Piotr Żyła ponownie zaskoczył. Zdradził, co zrobił ze złotym medalem MŚ
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Wasilewski przypomniał zabawną sytuację związaną z Arturem Szpilką. Tą historią rozśmieszył wszystkich!